Dziwne rzeczy dzieja w PIS ie. Usuniete zostaly dwie sztandarowe dla PIS kobiety, natomiast najbardziej rozrabiajacy i przynoszacy w swej dzialalnosci europosel Migalski pozostal w PIS. Usuwajac kobiety PIS traci duzo kobiecego elektoratu. Chyba ze chodzi o swiadome przegranie wyborow, by nie brac odpowiedzialnosci po katasrofalnych rzadach PO.