jozkrak jozkrak
2003
BLOG

J.S.Bach Wielka Msza h-moll

jozkrak jozkrak Kultura Obserwuj notkę 15

 Wielka msza h-moll zostala napisana pod koniec zycia Bacha. Gleboko wierzacy protestant komponujac  katolicka mszze dziekuje Bogu z wielka pokora za cale zycie naznaczone cieka praca, radosciami i smutkami. Ale tez przede wszystkim za geniusz muzyczny dzieki ktoremu Bach mogl wielbic Boga cala  swoja tworczoscia. 

Istnieje sto kilkadziesiat nagran Mszy h-moll. Zatem wybor nagran jest ogromny.Prawie kazdy wielki dyrygent nagral to jedno z najpiekniejszych dziel w historii muzyki. W latach siedemdziesiatych ubieglego wieku Polskie nagrania wydaly Msze h-moll na licencji Eterny w formie trzyplytowego "albumu ". Pamietam ze byl to jeden z moich pierwszych zakupow z muzyki klasycznej. Z perspektywy dnia dzisiejszego po kilkudziesiecioletnim doswiadczeniu z muzyka Bacha, uwazam to nagranie za najbardziej wartosciowe. Jest to ngranie legendarnego choru z kosciola sw Krzyza w Dreznie i Orkiestry Staatskapelle ze malo znanymi, ale fantastycznymi solistami, a caloscia dyrygowal Rudolf Mauersbarger. Nagranie pochodzi z 1958 roku. Obecnie dostepne jako Berlin Classic.Jest dla mnie zupelnie niepojete, ze Rudolf Mauersberger pozostawil obok mszy tylko Pasje wg sw Mateusza.i pare nagran Heinricha Schutza. Te dwa nagrania dziel Bacha stawiaja go jakojednego z najwybitniejszych interpretatorow muzyki koscielnej Bacha. Nieco odmiennym nagraniem jest bardzo subtelne wykonamnie Karajana z 1950 roku. Polecam nagranie Eugena Jochuma z lat szescdziesiatych, nastepnie Otto Klemperera, Karla Richtera i Karla Munchingera . Z lat siedemdziesiatych polecan ponownie Karajana z 1974 roku,ze znakomitymi solistami, oraz Helmuta Rillinga  ponownie Juchuma. z 1980 roku. Z lat osiemdziesiatych to polecam nagranie Petera Scheiera z 1981 roku oraz ponownie Helmuta Rillinga. Rowniez w latach osiemdziesiatych zaczynaja sie pojawiac nagrania na instrumentach z epoki. Mam do nich taki sam stosunek jaki przedstawilem w pprzednich wpisach z niewielkimi wyjatkami, takimi jak Gustav Leonhardt, Harnoncourt i Gardiner.Z lat dziewiecdziesiatych bardzo jest ciekawe nagranie zapomnianego niemieckiego dyrygenta Helmuta Winschermana  z japonskimi solistami.Szeroko reklamowane nagranie Herrevehe jakos do mnie nie przemawia - jest tto raczej silenie sie na oryginalnosc.  Wiek XXI to przede wszystkim wspaniale nagranie Suzuki - zwlaszcza koncowka "dona nobis pacem" Bardzo dobre jest nagranie Konrada Junghanela. Co do pozostalych nagran  na istrumentach z epoki, to nietety spelniaja tylko wymogi komercji. Prosze tez o podzielenie sie opinami co do innych waszym zdanie ciekawych nagan.

jozkrak
O mnie jozkrak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura